Nie wyskalujesz sprzedaży usług za pomocą reklam, dopóki nie zrobisz tego, o czym piszę w tym poście.

Wielu przedsiębiorców często zabiera się za swoje działania marketingowo-sprzedażowe wtedy kiedy już jest za późno.

Często trzeba na szybko wykonać jakieś działania, które przyprowadzą nowych klientów.

Najlepiej tu i teraz.

Pierwsze co przychodzi do głowy, to płatna reklama.

Najczęściej wybierane są Google Ads i Facebook Ads.

Później tacy przedsiębiorcy inwestują swoje pieniądze w reklamę z nadzieją, że pozyskają nowych klientów.

Jednak zamiast nowych klientów i sprzedaży – są jedynie wyświetlenia, kliknięcia, reakcje i udostępnienia…

Gdzie tu leży błąd?

Zasada w marketingu i sprzedaży jest bardzo prosta.

Najpierw optymalizuj, a potem skaluj!

Czyli zanim odkręcimy kurki z budżetami reklamowymi musimy mieć odpowiedni system marketingowo-sprzedażowy.

System, który zamieni osoby, które Cię nie znają w płacących klientów.

Najlepiej taki, który mamy już przetestowany i sprawdzony w boju.

Aby taki system stworzyć nie wystarczy jedynie stworzyć formularz generujący leady i postawienie handlowca.

Trzeba naprawdę dobrze zaprojektować całą komunikację, ofertę i lejek marketingowo-sprzedażowy.

Każdy element działa na zasadzie trybików. Ma na siebie wzajemny i ogromny wpływ.

Jeśli chociaż jeden element zawiedzie, to w efekcie całość nie będzie działać.

Pytanie co zrobić, aby zbudować taki system, który dostarczy Ci nowych klientów nawet z płatnych reklam?

Nagrałem o tym bezpłatne szkolenie:

„Jak w Twoim biznesie usługowym odzyskać kontrolę nad marketingiem i sprzedażą, posiadać ułożony, powtarzalny i przewidywalny system pozyskiwania nowych klientów – “nie z poleceń”, który da Ci więcej sprzedaży, zysków i rozwój firmy?”

Aby otrzymać do niego dostęp wejdź tutaj: https://tomaszpaczkowski.pl/szkolenie/