Nie ma czegoś takiego jak skuteczny schemat lejka, który przyniesie Ci miliony.

Webinary?

Auto Webinary?

VSL’e?

Product Launch?

Lead Magnet?

Każdy z tych schematów może przynieść świetnie wyniki i każdy z tych schematów może przynieść straty.

Czym więc różni się wygrywający lejek od przegrywającego?

Właściwie to… wszystkim…

Na efekty lub ich brak może mieć wpływ każdy kluczowy element… a czasem drobny szczegół…

Do tych elementów zaliczamy m.in.:

Rynek, na którym się działa,

Wybór grupy docelowej,

Tematu, który chce się reklamować,

Oferty, którą chce się przedstawić,

Czy cały system działa prawidłowo i się nie sypie,

Osoby, która za tym stoi.

Itp.

A szczegóły to np.:

Tekst przycisku na reklamie,

Nagłówek na stronie landing page,

Tytuły e-maili,

Itp.

Czy istnieje więc jakieś jedno rozwiązanie, aby od razu stworzyć opłacalny lejek marketingowo-sprzedażowy?

W większości przypadków niestety nie.

Ale można dojść do wymiernych rezultatów w dwóch krokach:

Krok 1: Tworzysz lejek i uruchamiasz reklamy. Działa za pierwszym razem? Wspaniałe. I tak będzie masa rzeczy do poprawy. Nie działa za pierwszym razem? Wspinanie. Wykonałeś swoją robotę i masa rzeczy jest do poprawy.

Krok 2: Wprowadzenie poprawek i weryfikacja skuteczności. Działa za drugim razem? Wspaniałe. I tak będzie masa rzeczy do poprawy. Nie działa za drugim razem? Wspinanie. Wykonałeś swoją robotę i masa rzeczy jest do poprawy.

Mam kontynuować?

Powtarzaj te kroki aż do skutku.

Aż do momentu, kiedy pojawią się wyniki.

Ale Ty nie chcesz tyle czekać….

Rozumiem.

Jest jeszcze jedna rzecz, którą możesz zrobić.

Zatrudnić kogoś, kto ma już za sobą spore doświadczenie w budowaniu lejków i komunikacji, aby uniknąć na samym początku głupich, kardynalnych błędów.

Dzięki temu Twoje szanse powodzenia są większe… No dobra, są niebotycznie duże 🙂

Może to będę ja?